Podczas dwudniowych zajęć, które odbywały się w drugi pełny weekend kwietnia 2018 roku w Beskidzie Śląskim, uczestnicy całorocznego programu treningowego wzięli udział w czterech różnych jednostkach treningowych. Przećwiczono to, co w najbliższym czasie każdy będzie realizował samodzielnie w domu na podstawie planu treningowego opracowanego przez trenera Józefa Michałka. Wspaniała pogoda, która panowała w Istebnej i okolicach przez cały weekend sprawiła, że treningi były nie tylko efektywne, ale także bardzo przyjemne.
Sobotnie przedpołudnie poświęcono na nartorolkowy trening techniki klasycznej na trasach w Czechach. Do pokonania było ponad 20 km bezkrokiem. Przećwiczono także krok naprzemianstronny na podbiegu. Po południu trener przegonił uczestników zjazdu po Kubalonce z kijami i elementami ćwiczeń imitacyjnych, w tym imitacji bezkroku. Wieczorem przy ognisku podsumowano sezon zimowy i omówiono plany startów w lecie. Każdy też przedstawił swoje cele sportowe, które chciałby osiągnąć do zimy włącznie.
W niedzielę przed południem również biegano na nartorolkach. Tym razem stylem łyżwowym. Na podbiegach w Czechach i Słowacji ćwiczono głównie dwukrok asynchroniczny, potocznie nazywany kulawym. Drugi trening poświęcono na skoczność, naukę i przypomnienie różnych specjalistycznych ćwiczeń wzmacniających kończyny dolne i pozwalających rozwinąć dynamikę i siłę eksplozywną nóg.
Jeśli jacyś zawodnicy teamu nie powrócili jeszcze do intensywnych treningów po zimie, teraz nie będą już mieć żadnych wymówek. Sezon letni został oficjalnie otwarty i najwyższy czas zabrać się do roboty, gdyż wkrótce czekają nas pierwsze starty na nartrorolkach.
Zdjęcia ze zjazdu opublikowaliśmy na facebookowym profilu teamu nabiegowkach.pl.
